„Dziś jesteśmy Indianami, każdy z nas pióropusz ma” – słowami tej piosenki przywitały się dzieci na wieczorku filmowym, który odbył się po raz kolejny w naszym przedszkolu w piątek 21 października. Wtedy to Akademia Talentów zamieniła się w indiańską wioskę…
W godzinach wieczornych na horyzoncie pojawili się mali Apacze, którzy w półmroku rozsiedli się przy ognisku. Najpierw zostały nadane przedszkolakom imiona, odgrywające ogromną rolę w społeczności indiańskiej. Następnie po długiej naradzie Indianie postanowili poszukać swojej osady. Zapalili latarki, które umożliwiły im dojście do wioski. Wszyscy odszukali swoje tipi, w którym mogli odpocząć i zregenerować siły, by działać dalej i bawić się.
Nasi mali Indianie odzyskali energię po zjedzeniu samodzielnie przygotowanej przekąski, która nikomu nie sprawiła żadnej trudności w wykonaniu, a zarazem była bardzo pyszna.
Ponieważ każdy Indianin posiada przy sobie różne przydatne akcesoria, bez których się nigdzie nie rusza, wszyscy nasi przedszkolacy przybyli na spotkanie w kolorowych pióropuszach. Własnoręcznie wykonali też bransoletki z makaronu, które okazały się interesującą ozdobą i dopełniły strój.
Czas umilały nam melodie indiańskie. W naszej osadzie głośnym echem rozbrzmiewała piosenka pt. „Taniec Indian”, przy której został odtańczony specjalnie przygotowany układ. Natomiast bajka z Bolkiem i Lolkiem nakreśliła nam sposób bycia i funkcjonowanie Indian.
Na koniec spotkania w indiańskiej osadzie dzieci uczyły się robić różne cienie. „Heja, heja! Ten okrzyk to jest Indian znak!” – tymi radośnie śpiewanymi słowami piosenki zakończyliśmy pełen atrakcji piątkowy wieczór filmowy. I z niecierpliwością czekamy na kolejne…
