W ostatni piątek września obchodziliśmy Dzień Chłopca. Naszych małych mężczyzn ściskaliśmy jeszcze mocniej niż zwykle, a w każdej sali panie oraz dziewczynki zadbały, aby ten szczególny dzień był dla naszych chłopców wyjątkowy. Nie obyło się bez konkursów, zabaw sprawnościowych, pląsów, dobrego humoru i uśmiechu…
Plastycy w swojej przystrojonej specjalnie na ten dzień sali, zorganizowali minidyskotekę wraz z karaoke. Ich układy taneczne i figury były bardzo skomplikowane i nie jeden dorosły mógłby się sporo od przedszkolaczków nauczyć. Artyści z kolei umilili swój czas zabawami z kolorową chustą animacyjną. Przy głośnej muzyce i wierszach J. Brzechwy z przedszkolnej sali wyruszyli na Bergamuty. Sportowcy zamienili swoją salę przedszkolną w teatr, a sami stali się aktorami. Mogli puścić swoją wodze fantazji. Przybierali najróżniejsze postacie; od księżniczek i królewny aż po rycerzy i super bohaterów. Uświadomili sobie, że nie było to proste zadanie, ale ich gra aktorska była bardzo profesjonalna i nie było widać tremy. Najstarsza grupa, czyli Poeci zorganizowali zawody sportowe. Konkurencje nie należały do banalnych i łatwych, ale gibkie starszaki szły jak burza w dobieganiu do mety i zdobywaniu prezentów. W sali Malarzy tego dnia działy się tajemnicze rzeczy. Po powrocie z przechadzki każdy przedszkolak podchodził do kasy biletowej, która stanęła drzwiach. Ich sala zamieniła się w salę kinową, a każdy milusiński zajął wyznaczone na miejsce oraz otrzymał poczęstunek. Dzieci z zainteresowaniem oglądały bajkę i zajadały chrupki. Na Muzyków również czekało wiele atrakcji. Chłopcy musieli wykazać się na różnych płaszczyznach. Pierwsze zadanie „Chłopiec elegant” polegało na sprawdzeniu, który z przedszkolaków najszybciej założy kurtkę i samodzielnie ją zapnie. „Chłopiec sportowiec” to kolejne zadanie sprawdzające umiejętności w tej dziedzinie. Rzut piłką do celu, bieg slalomem, przejście po linie, skoki w worku, przełożenie szarfy, spacer z jajkiem na łyżce - to tor przeszkód, który należało pokonać. Dziewczynki również chętnie uczestniczyły w zmaganiach. Zadanie „Chłopiec dżentelmen” polegało na poproszeniu do tańca jednej z koleżanek. Po wykonaniu zadań nastąpiło wręczenie dyplomów oraz przyjęcie chłopców do Klubu Dżentelmenów.
Tego dnia nie mogło zabraknąć upominków dla dzieci oraz pamiątkowych zdjęć w fotobudce. Nasi chłopcy to najlepsi i najwspanialsi mali mężczyźni. Jeszcze raz życzymy Wam wszystkiego najlepszego!
Malwina Kubiaczyk, Weronika Zielniewicz
